Ryśki & co.

Opis forum


#31 2011-12-29 02:13:41

 Gabriel

Kawaler z misją

Zarejestrowany: 2011-12-12
Posty: 67
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

(Ach. Czyli jestem heretykiem.)

<mruży oczęta>

Czysta prawda. Widać nie taka to prowincja, jeśli wyznajecie się na sprawach pana kardynała. Przyznaję mu bez boleści niepospolitą chytrość i przemyślność, a jego oddziaływanie na króla jest przemożne. Wszakże jego zalety równoważy równie wybitne okrucieństwo. To już dziesiąty miesiąc, kiedy z polecenia Jego Eminencji hugenockie La Rochelle wykrwawia się pod oblężeniem sił i rojalistów, i kardynalistów.

Offline

 

#32 2011-12-29 12:57:03

 Swieta

Ciepła wdówka na zimę

Zarejestrowany: 2011-12-11
Posty: 57
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<milczy chwilę, coby trochę ochłonąć>

To zawsze naganne, kiedy władze podnoszą rękę na szlachtę, bez względu na wyznanie. Ale też zdaje się, że nie tylko o to panu chodzi.

<oczy przymrużone, usta zaciśnięte>

Powiedz waćpan, sam wyznajesz, tfu, hugenockie błędy!?

(Jeszcze niepotwierdzone! A nuż się mylę, a opiekuna bez powodu nie obrażę!)

Offline

 

#33 2011-12-29 13:28:47

 Gabriel

Kawaler z misją

Zarejestrowany: 2011-12-12
Posty: 67
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<prostuje się>

Chodzi mi o bezprawny gwałt, łamiący edykt w Nantes. Eminencja ryzykuje pokój w kraju dla własnych mrzonek i wcale nie zważa, jaką krzywdę wyrządzi jego pyszny mord. A pani... Nawet jeśli byłyby mi drogie owe *błędy*, co byś pani z tym zrobiła?

Offline

 

#34 2011-12-29 14:42:08

 Swieta

Ciepła wdówka na zimę

Zarejestrowany: 2011-12-11
Posty: 57
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<zmieszana>

Ja... nie wiem. Zbiłeś mnie Waćpan z tropu. Ja rozumiem, jeżeli Waćpan bolejesz nad losem współwyznawców, ale... Waćpan rozumiesz, że... No, ja nie wiem...

<milknie i patrzy mu w oczy, czekając, co *on* powie>

Offline

 

#35 2011-12-29 15:05:53

 Gabriel

Kawaler z misją

Zarejestrowany: 2011-12-12
Posty: 67
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<wzdycha cicho>

Wyznaję tego samego Boga, co Waćpanna, i nie pragnę różnić się z Waćpanną w innych kwestiach. Azali gdyby tak się stało, nie ustąpię przez żadną grzeczność i mam nadzieję, że mnie pani zrozumiesz.

Offline

 

#36 2011-12-29 15:21:07

 Swieta

Ciepła wdówka na zimę

Zarejestrowany: 2011-12-11
Posty: 57
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<kiwa głową>

Aczkolwiek na pewno Waćpan rozumiesz mą niechęć w tej sprawie. Jednakoż, skoro jesteś Waćpan moim opiekunem, wolę żyć z Waści w pokoju.

<nie do końca przyjemny uśmiech>

...przynajmniej do czasu.

Offline

 

#37 2011-12-29 22:22:54

 Gabriel

Kawaler z misją

Zarejestrowany: 2011-12-12
Posty: 67
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<krzyżuje ręce na piersiach; na jego ustach pojawia się cień uśmiechu>

Póki będę pani potrzebny. Potem niech się dzieje wola nieba.

Offline

 

#38 2011-12-29 22:40:03

 Swieta

Ciepła wdówka na zimę

Zarejestrowany: 2011-12-11
Posty: 57
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<ponury uśmiech>

Czyli przynajmniej w tym się rozumiemy.

<chwila zastanowienia>

Dobrze, nie ma co o tem gadać, boć i wieczór się zbliża, i nie ma co dzisiaj się denerwować. A więc.
<poza "all biznes", łokcie na stole>

Jakie masz Waćpan plany na Waści pobyt tutaj i co zamierzasz zrobić w mojej sprawie? Bo, jak Waćpan pewnie rozumiesz, jest to kwestia dla mnie dosyć istotna.

Offline

 

#39 2011-12-30 14:11:22

 Gabriel

Kawaler z misją

Zarejestrowany: 2011-12-12
Posty: 67
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

(Cóż, przynajmniej spora część najgorszego już za nim.)

Ludzie tego kraju miłują się we wzajemnym sądzeniu. Nie omieszkałaś Waćpani już tak uczynić? Można by podeprzeć pani roszczenia autorytetem mego drogiego szwagra, bo siłą pewnikiem niewiele się zdziała. Czyż nie?

Offline

 

#40 2011-12-30 15:13:54

 Swieta

Ciepła wdówka na zimę

Zarejestrowany: 2011-12-11
Posty: 57
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<ponura mina>

Ano, zda się tak. Pozew jużem wniosła, ale zanim sąd go rozsądzi, to i też trochu czasu minie, ale w odpowiednim czasie trochu autorytetu się przyda. Rada bym też była bliżej poznać szanownego pana Maruszewicza i siostrę Waćpana.

<zaczyna się znowu denerwować>
A siła...? Braci Jerzego - Boże świeć nad jego duszą - jest trzech, a ja jedna biedna wdowa, bez wsparcia nijakiego męskiego! Ot, kilku mam pachołków do pomocy i nic więcej.

Offline

 

#41 2011-12-30 16:21:19

 Gabriel

Kawaler z misją

Zarejestrowany: 2011-12-12
Posty: 67
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<przechyla głowę na bok>

Nie powiedziałbym "nijakiego". Ilu tedy ma Waćpanna ludzi i czy skłonni byliby do wykonywania poleceń, ach, cudzoziemca-heretyka, rzecz oczywista z pani błogosławieństwem?

Offline

 

#42 2012-01-01 20:11:54

 Swieta

Ciepła wdówka na zimę

Zarejestrowany: 2011-12-11
Posty: 57
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<marszczy brwi w zamyśleniu>

Wykonywać by i byli skłonni, jak u mnie zostali, jeno może być gadanie że baba sama sobie poradzić nie umie to pluraków sprowadza. Ale jak przy babie się ludzie ostali, to i posłuchają. Będzie tego, jak starszy u Kosmów ozdrowieje, jakieś siedmiu chłopa na tej części, co przy mnie została.

Offline

 

#43 2012-01-03 18:52:47

 Gabriel

Kawaler z misją

Zarejestrowany: 2011-12-12
Posty: 67
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<przypływ rozczarowania>
(Ale z drugiej strony...)

Dajesz mi pani do rozumienia, że utrzymałaś się tu przy takich siłach? Jestem pod wrażeniem.

Offline

 

#44 2012-01-03 21:43:34

 Swieta

Ciepła wdówka na zimę

Zarejestrowany: 2011-12-11
Posty: 57
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<spogląda na niego z rozbawieniem>

Panie kawalerze! Toć to nie żadna twierdza oblężona, jeno maleńka wioszczyna! Tu na całej wsi jest ze czydzieści chłopa. Co Jurka bracia mieli ze sobą, to się juże w dużej mierze rozlazło, a ja tu na ziemi co ją w wianie miałam się ostałam. A cham to cham, pana się słucha, jaki by nie był, chyba że w las zbiegnie.

Offline

 

#45 2012-01-04 23:06:45

 Gabriel

Kawaler z misją

Zarejestrowany: 2011-12-12
Posty: 67
Punktów :   

Re: Panie poznają panów

<kręci głową>

Przecie ja jestem pod wrażeniem, że w ogóle coś się Waćpani ostało. Gdyby bez nikiej wiedzy przypatrzeć się temu z boku, dalibóg, sądziłbym, iże szwagrowie powzieli za słuszne pozwolić wdowie po bracie gospodarować na swoim kawałku i niejako utrzymać tedy równowagę między sobą, aby żaden nie dostał więcej niżeli pozostali dwaj. A jeśli zarazem uniknie się infamy ciemiężycieli skłonnych bratowej odebrać ostatnią piędź ziemi - to jeszcze lepiej...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.nasza-psiarnia.pun.pl www.scene-forum.pun.pl www.battlecraft.pun.pl www.mbm-transport-vs.pun.pl www.janeausten.pun.pl